Wczoraj trzej pijani mężczyźni wszczęli awanturę w autobusie. Kierowca, długo się nie zastanawiając, zjechał z trasy i przyjechał wprost pod komendę policji. 21-letni Sebastian B. oraz 23-letni Łukasz M. i Przemysław S. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed Sądem Grodzkim.

Wczoraj po godzinie 18.00 w autobusie miejskich linii 21-letni Sebastian B. oraz 23-letni Łukasz M. i Przemysław S. spożywali alkohol. Zachowywali się głośno, byli wulgarni, a po pewnym czasie doszło między nimi do szarpaniny.
Z uwagi na coraz bardziej agresywne zachowanie i brak jakiejkolwiek reakcji na upomnienia, kierowca autobusu zjechał z trasy i przyjechał wprost pod komendę policji. Sebastian B., Łukasz M. i Przemysław S. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Badanie alkometrem wykazało, iż mężczyźni byli kompletnie pijani. Sebastan B. miał 2 promile, Łukasz M. prawie 2,5 promila, a Przemysław S. prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy za swoje zachowanie odpowiedzą przed Sądem Grodzkim.