Ełccy policjanci odnotowali dwa zdarzenia drogowe z udziałem pijanych kierowców.

W dniu 23 maja br. po godzinie 12.00 na trasie Pisanica-Sędki doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Policjanci ustalili, że 35-letni kierowca fiata seicento na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto kilkakrotnie koziołkowało i zjechało do przydrożnego rowu. Mężczyzna z ogólnymi potłuczeniami ciała trafił do szpitala. Szpitalne badanie wykazało u niego 4 promile alkoholu we krwi.
Następnie tego samego dnia przed godziną 23.00 w Regielnicy pijany 24-latek wsiadł za kółko swojego samochodu. Z policyjnych ustaleń wynika, że jego konkubina, chcąc uniemożliwić mu dalszą jazdę, wybiegła na drogę. Mężczyzna, nie chcąc potrącić kobiety, zaciągnął hamulec ręczny. Auto obróciło się i zjechało do przydrożnego rowu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Badanie trzeźwości wykazało u kierowcy jeden promil alkoholu w organizmie.
Teraz 35-latek i 24-latek odpowiedzą przed sądem. Mężczyznom grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.