Ełccy policjanci zatrzymali kompletnie pijaną Renatę P. W takim stanie opiekowała się ona 2,5-letnią córeczką. Ponadto odkręciła gaz w kuchence i zapomniała go podpalić.

Policjanci zostali powiadomieni przez pracownice socjalne, że w jednym z ełckich mieszkań pijana matka opiekuje się małym dzieckiem. Pod wskazanym adresem zastali kompletnie pijaną Renatę P. Z relacji pracownic opieki wynikało, że gdy weszły do mieszkania poczuły ulatniający się gaz. Okazało się, że w kuchence był odkręcony kurek.
Badanie trzeźwości wykazało u Renaty P. ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dziecko trafiło do domu zastępczego, natomiast matka spędziła noc w policyjnej izbie wytrzeźwień.
33-latka jest dobrze znana ełckim policjantom, ma ograniczone prawa rodzicielskie. Dwa lata temu kobieta została przyłapana, jak również pijana spacerowała wówczas z trzymiesięczną córeczką po mieście.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Jeżeli okaże się, że 33-letnia matka swoim zachowaniem mogła narazić swoją córeczkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, będzie groziło jej do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają też, czy Renata P. nie sprowadziła zdarzenia, które mogłoby zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. W przypadku potwierdzenia groziłoby jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności.