26-letni Krzysztof S. usłyszał zarzut kradzieży kosmetyków na kwotę blisko 300 złotych. Schował pod bluzę 14 szamponów, 6 dezodorantów oraz wodę po goleniu i wyszedł ze sklepu. Nie wiedział, że w sklepie jest monitoring.
Z ustaleń policjantów wynika, że Krzysztof S. był pod wpływem alkoholu. Wykorzystując chwilową nieuwagę ekspedientki, schował pod bluzę kilkanaście kosmetyków na kwotę blisko 300 złotych. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu znajdujące się w sklepie. Krzysztof S. został rozpoznany przez policjantów.
26-latek usłyszał zarzut kradzieży 14 szamponów, 6 dezodorantów i jednej wody po goleniu. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.