51-letnia sprzedawczyni usłyszała zarzut sprzedaży alkoholu małoletniemu. Kobietę policjanci złapali na gorącym uczynku. Problemy będzie miał też właściciel sklepu.
Ełccy policjanci prowadzili działania pod nazwą "Chrońmy dzieci przed alkoholem" i obserwowali kilkanaście punktów sprzedaży napojów alkoholowych. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli, jak z jednego ze sklepów wychodzi 15-latek z reklamówką, w której znajdowały się cztery piwa. Sprzedawczyni nie kwestionowała swojej winy. 51-letnia kobieta jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut sprzedaży alkoholu małoletniemu.
Policjanci wystąpią również z wnioskiem do Urzędu Miasta w Ełku o cofnięcie pozwolenia właścicielowi sklepu na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych.