Pierwszy mecz po kilku rundach przerwy rozegrali wreszcie na własnym stadionie piłkarze ełckiego Mazura.
W trzecioligowym spotkaniu ełczanie pokonali wicelidera rozgrywek - Zatokę Braniewo 3:1. Pierwszego gola zdobył po rzucie karnym Piotr Janik, ale goście wyrównali za sprawą Daniela Komorowskiego. Na szczęście w Mazurze gra najskuteczniejszy zawodnik III ligi w ubiegłym sezonie, czyli Bartłomiej Wierzbicki. To on strzelił kolejne bramki dla ełckiego zespołu, który w ten sposób zanotował pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Dobrze zagrali piłkarze, nie popisali się za to kibice Mazura. Nie tylko wnieśli na odnowiony stadion niebezpieczne narzędzia, ale na dodatek jeszcze użyli środków pirotechnicznych. Z pewnością karę na klub nałoży Podlaski Związek Piłki Nożnej, ponadto stadionowe szkody oszacuje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku.
Kolejne spotkanie Mazur ma rozegrać na własnym stadionie 4 września o godzinie 17 z Czarnymi Olecko.