Powiatowy Urząd Pracy w Ełku na aktywizację bezrobotnych przeznaczy w tym roku 5,5 mln zł - to ok. 71% mniej niż w roku ubiegłym.
Nie będzie przede wszystkim jednorazowych wsparć na podjęcie działalności gospodarczej, zabraknie również refundacji kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowisk pracy, zmniejszy się też liczba staży.
To problem ogólnopolski tłumaczony kryzysem - wyjaśnia Krzysztof Piłat starosta powiatu ełckiego. Dodatkowych środków będziemy szukać w programach unijnych - dodaje starosta.
W ubiegłym roku z dotacji na własną firmę skorzystało 186 osób, podpisano również 219 umów związanych z refundacją kosztów wyposażenia stanowisk pracy. W sumie z różnych form aktywizacji skorzystało ok. 3000 osób.