Starsza kobieta upadła i nie mogła wstać o własnych siłach. Gdyby nie szybka pomoc ełckich strażaków kobieta mogła zamarznąć na balkonie swojego mieszkania!
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w jednym z bloków przy ul. Tuwima w Ełku. Zgłoszenie strażacy otrzymali o godz. 11:40. O zdarzeniu poinformowali sąsiedzi.
- Drzwi od mieszkania na pierwszym piętrze były zamknięte, więc musieliśmy wejść po drabinie - poinformował Jarosław Pieszko rzecznik prasowy Państwowej Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Ełku. - Gdyby kobieta pozostała na balkonie, ze względu na niskie temperatury, mogłoby dojść do wyziębienia organizmu - dodał Pieszko.