Dziecko w Oknie Życia przy Domu Świętej Faustyny w Ełku.
Alarm rozbrzmiał w placówce w niedzielę przed godziną 7 rano. Noworodek trafił na obserwację do ełckiego szpitala. Po wstępnych oględzinach stwierdzono, że chłopiec jest zdrowy.
- Sposób w jaki zawiązano pępowinę wskazuje na to, że dziecko nie urodziło się w szpitalu - poinformował Marcin Chilicki dyrektor Domu św. Faustyny w Ełku.
Jeszcze dziś o znalezieniu dziecka zostanie poinformowany Sąd Rodzinny w Ełku, który zadecyduje o tym, gdzie trafi dziecko po wyjściu ze szpitala. Tym samym rozpocznie się procedura adopcyjna.
To już drugie dziecko, które trafiło do ełckiego Okna Życia. Pierwsze znaleziono w grudniu 2009 roku.