Kolejna wizyta parafian z Berżnik w Ełckiej Kurii Diecezjalnej.
Powiększ zdjęciePrzypomnijmy, że mieszkańcy tej podsejneńskiej wsi już od ponad tygodnia protestują w obronie księdza Władysława Napiórkowskiego. Decyzją biskupa ełckiego Jerzego Mazura, proboszcz musi opuścić parafię. Księdzu Napiórkowskiemu kuria zarzuca zaniedbania administracyjne. Z tymi zarzutami nie zgadzają się mieszkańcy. Twierdzą, że od lat nie mieli tak gospodarnego proboszcza.
W ubiegły czwartek 4 osobowa delegacja spotkała się z biskupem Mazurem. Jednak 3 godzinne rozmowy nie przyniosły rezultatu. Biskup decyzji o pozostaniu księdza w parafii nie zmienił.
W niedzielę do Ełku przyjechała 90 osobowa delegacja parafian z Berżnik. Z transparentami przeszli głównymi ulicami miasta. Przed siedzibą kurii berżniczanie odczytali list skierowany do biskupa Jerzego Mazura. Biskup jednak nie wyszedł.
Przez ponad godzinę parafianie modlili się przed budynkiem. Przywieziony ze sobą krzyż i petycję z 1000 podpisów, którą parafianie mieli przekazać biskupowi, złożyli na ołtarzu pobliskiej katedry.
- Nie poddamy się łatwo. Mamy nadzieję, że biskup nas słyszał i zmieni decyzję, mówili parafianie.
W poniedziałek delegacja z Berżnik złoży wizytę w Archidiecezji Warmińskiej. Mają nadzieję, że metropolita warmiński wpłynie na zmianę decyzji biskupa Jerzego Mazura.