Ełccy strażacy drugi dzień z rzędu walczą ze skutkami nawałnic.
Rodzina z dzieckiem przeżyła dramat na środku jeziora.
Po dzisiejszej popołudniowej nawałnicy jaka przeszła w okolicach Ełku strażacy mieli pełne ręce roboty. Dotychczas odnotowali około 30 interwencji na terenie powiatu ełckiego. Większość zgłoszeń dotyczyła powalonych drzew. Najwięcej drzew padło na drodze krajowej nr 65 z Ełku do Olecka, kompletnie tarasując przejazd. Były również przypadki zerwanych wiat i dachów. Zgłoszenia te nie dotyczyły budynków mieszkalnych. Nie ma również informacji, by w wyniku nawałnicy ktoś ucierpiał.
Dramatyczne chwile przeżyła rodzina z małym dzieckiem, którą burza zastała w łodzi wiosłowej na środku Jeziora Ełckiego. Łódź udało się szczęśliwie doprowadzić do brzegu.
Synoptycy ostrzegają przed kolejnymi nawałnicami, które jeszcze dziś wieczorem i w nocy przejdą nad Warmią i Mazurami. Miejscami zjawiska pogodowe mogą być bardzo gwałtowne.