Wiadomości Ełk

Po czterech miesiącach utrudnień otwarto ulicę Armii Krajowej w Ełku.

Autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacji, które na czas remontu zmieniły trasy, od jutra będą przejeżdżać ulicą Armii Krajowej - poinformował Rafał Galicki, rzecznik MZK w Ełku.

Skrzyżowanie z ulicą Dąbrowskiego było zamknięte z powodu prac przy budowie kolektora deszczowego. Prace rozpoczęły się pod koniec kwietnia i miały potrwać miesiąc. Termin zakończenia prac przekładano trzykrotnie.

Jak tłumaczy Andrzej Semeńczuk, naczelnik Wydziału Mienia Komunalnego ełckiego ratusza, były trzy powody opóźnień. Chodzi o niewybuchy, na które natrafili robotnicy, przyłącza deszczowe, których nie było na żadnych planach oraz tempo w jakim wykonywane były prace.

Kolektor, który jest budowany ma odprowadzać wodę deszczową z centrum miasta. Stary kolektor nie nadążał z jej zbieraniem. Ulewne deszcze powodują zalewanie m.in wiaduktu na ulicy Dąbrowskiego, czy ulicy Wawelskiej.

Obecnie trwają prace przy parku obok dworca PKP. W następnym tygodniu przeniosą się na ulicę Gizewiusza, która również zostanie zamknięta. Kolejne wykopy prowadzone będą na ulicy Gdańskiej na odcinku od ulicy Gizewiusza do ulicy Sikorskiego. Będą one prowadzone na chodniku, co nie spowoduje zamknięcia ulicy.

Prace zakończą się pod koniec tego roku. Koszt inwestycji to 7 mln 600 tys. zł. Ponad połowa tej kwoty to dofinansowanie unijne, reszta pochodzi z budżetu miasta Ełku.