Właściciel ulicy Kajki odnaleziony. Zarządcą drogi w dalszym ciągu jest GDDKiA. Problem remontu skrzyżowania pozostaje jednak nierozwiązany.
W ramach budowy III i IV etapu ełckiej obwodnicy przebudowane miało zostać również skrzyżowanie ulicy Kajki z Grodzieńską i Tuwima. Obwodnica została oddana do użytku, a prac na wspomnianym skrzyżowaniu nawet nie rozpoczęto. Do ulicy Kajki nie przyznawała się ani Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ani samorząd miejski.
Sprawa się wyjaśniła. Po oddaniu do użytku obwodnicy, która zostaje drogą krajową, poprzedni przebieg dróg krajowych staje się nieaktualny, a ulica Kajki automatycznie staje się drogą lokalną. Wymaga to formalnego zatwierdzenia, jakim jest decyzja Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie o przekazaniu do użytku obwodnicy. Decyzja taka wydana została w ubiegłym tygodniu. Do czasu jej uprawomocnienia, jeszcze przez kilka tygodni zarządcą ulicy pozostaje GDDKiA. Później ulica Kajki przejdzie w posiadanie samorządu miejskiego.
Nie rozwiązuje to jednak problemu remontu skrzyżowania tej ulicy z Grodzieńską i Tuwima. Nadal nie wiadomo kto miałby go wykonać. Jak tłumaczy Karol Głębocki rzecznik olsztyńskiego oddziału GDDKiA - Generalna Dyrekcja nie zdąży wykonać przebudowy. Natomiast urzędnicy ełckiego ratusza nadal uważają, że inwestycję powinna zrealizować Generalna Dyrekcja, a miasto będzie współfinansować przebudowę.