Dziś z Jeziora Ełckiego w okolicach mostu na ul. Zamkowej wyłowiono kurtkę, która prawdopodobnie należała do zaginionego Rafała Selwaniuka. 
Około o godz. 9 rano mieszkaniec Ełku zauważył kurtkę pływającą w jeziorze. Powiadomił straż pożarną. Na miejsce przyjechali policjanci oraz strażacy z łodzią ratunkową przystosowaną do akcji na lodzie. Po kilkudziesięciu minutach strażacy wyłowili ciemną kurtkę, a chwilę później ciemną czapkę. Rzecy te należały prawdopodobnie do poszukiwanego od kilku dni Rafała Selwaniuka.
Przypomnijmy, 19-latek ostatni raz widziany był w nocy z 14 na 15 lutego, gdy opuszczał dyskotekę. Od tamtej pory nie wrócił do domu, nie nawiązał też kontaktu z rodziną i bliskimi.
Na miejsce została wezwana grupa płetwonurków ze straży pożarnej, która przeszuka jezioro.
iS