30 słoików m.in. z bigosem, flaczkami i smalcem padło łupem 55-letniego mieszkańca Ełku.
W niedzielne popołudnie do oficera dyżurnego ełckiej policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że ktoś włamuje się do jego piwnicy. Na miejscu zdarzenia, w pobliżu okradzionych pomieszczeń policjanci zastali 55-letniego mieszkańca Ełku. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mundurowi ustalili, że ełczanin zabrał ponad 30 słoików z pasteryzowaną żywnością, w tym z bigosem, flaczkami i smalcem. Część ukradzionych przedmiotów mundurowi znaleźli w czasie przeszukania w jego mieszkaniu.
Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży z włamaniem. 55-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawiana wolności.
iS (KPP)