Kradzież rozbójnicza butelki wódki w jednym z ełckich sklepów monopolowych.
Oficer dyżurny otrzymał wczoraj zgłoszenie o kradzieży w jednym z ełckich sklepów monopolowych. Z relacji sprzedawczyni wynikało, że dzień wcześniej nieznany jej mężczyzna ukradł butelkę wódki i schował ją sobie do tylnej kieszeni spodni. Kobieta próbowała go zatrzymać, gdy zauważyła, że nie płacąc za towar wychodzi ze sklepu. Mężczyzna stał się agresywny, odepchnął ekspedientkę i groził jej pobiciem, a następnie uciekł ze sklepu ze skradzionym alkoholem.
Policjanci na podstawie zebranego materiału szybko ustalili, kim jest agresywny klient. 45-latek został zatrzymany tego samego dnia i usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Jak wyjaśnił, był pijany i zachowywał się agresywnie, ponieważ zdenerwował się na sprzedawczynię, która chciała zabrać mu alkohol.
45-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
iS (KWP)