Kolejni nietrzeźwi kierowcy wyeliminowani z ruchu
2021-05-31Czterech nietrzeźwych kierowców zatrzymali w miniony weekend ełccy policjanci. Niechlubny rekordzista - 21-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie, zakaz kierowania pojazdami, a pasażerkę wiózł w bagażniku.
Mimo niezliczonych apeli i próśb o rozwagę wciąż wiele osób ma za nic podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze. Miniony weekend na drogach powiatu ełckiego przyniósł kolejne zatrzymania nietrzeźwych kierowców.
Niechlubny rekordzista miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali go w miejscowości Niedźwiedzkie, po tym, jak wyprzedzał inny pojazd na podwójnej linii ciągłej. Ponadto okazało się, że 21-letni kierowca, mimo swojego młodego wieku, już ma zakaz kierowania pojazdami. W samochodzie z nietrzeźwym kierowcą jechały dwie kobiety. Jedna z nich podróżowała w bagażniku, bo samochód miał tylko dwa fotele z przodu i był zarejestrowany do przewozu dwóch osób.
Inny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany dzięki zgłoszeniu obywatelskiemu. Z ustaleń wynika, że kierującemu peugeotem na jednej z ulic Ełku zgasł samochód. Miał problem z ponownym uruchomieniem auta, dlatego widzące to osoby zaoferowały się, żeby pomóc mu zepchnąć pojazd z jezdni. Wtedy jednego z mężczyzn zaniepokoiło zachowanie kierowcy, ponieważ nie mógł się on wysłowić i miał problemy z równowagą. Dlatego ma miejsce zostali wezwani policjanci. Faktycznie, potwierdziło się, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Sam kierowca potwierdził, że pił przed jazdą piwo, ale wydawało mu się, że jest trzeźwy.
Nieodpowiedzialnością wykazał się także 36-latek, którego policjanci zatrzymali na drodze krajowej nr 16. Kierowca miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Czwarty z zatrzymanych podczas weekend nietrzeźwych kierowców miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jechał swoim fordem w sobotnie popołudnie po Ełku.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i konsekwencje finansowe.
Fot. policja.pl
Niechlubny rekordzista miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali go w miejscowości Niedźwiedzkie, po tym, jak wyprzedzał inny pojazd na podwójnej linii ciągłej. Ponadto okazało się, że 21-letni kierowca, mimo swojego młodego wieku, już ma zakaz kierowania pojazdami. W samochodzie z nietrzeźwym kierowcą jechały dwie kobiety. Jedna z nich podróżowała w bagażniku, bo samochód miał tylko dwa fotele z przodu i był zarejestrowany do przewozu dwóch osób.
Inny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany dzięki zgłoszeniu obywatelskiemu. Z ustaleń wynika, że kierującemu peugeotem na jednej z ulic Ełku zgasł samochód. Miał problem z ponownym uruchomieniem auta, dlatego widzące to osoby zaoferowały się, żeby pomóc mu zepchnąć pojazd z jezdni. Wtedy jednego z mężczyzn zaniepokoiło zachowanie kierowcy, ponieważ nie mógł się on wysłowić i miał problemy z równowagą. Dlatego ma miejsce zostali wezwani policjanci. Faktycznie, potwierdziło się, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Sam kierowca potwierdził, że pił przed jazdą piwo, ale wydawało mu się, że jest trzeźwy.
Nieodpowiedzialnością wykazał się także 36-latek, którego policjanci zatrzymali na drodze krajowej nr 16. Kierowca miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Czwarty z zatrzymanych podczas weekend nietrzeźwych kierowców miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jechał swoim fordem w sobotnie popołudnie po Ełku.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i konsekwencje finansowe.
ie (KPP Ełk)