„Na urzędnika” lub „fachowca” - nowe metody okradania seniorów

Urząd Miasta w Ełku ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod pracowników urzędu, oferującymi swoją pomoc przy załatwianiu różnych spraw.

W ostatnim czasie pojawiły się informacje o nowym sposobie oszukiwania starszych ludzi w naszym mieście metodą „na urzędnika”. Polega ona na tym, że oszuści podają się za pracowników urzędów odpowiedzialnych za różne obszary działalności miasta i oferują pomoc w załatwieniu różnych spraw np. takich jak remonty mieszkań. Przy okazji proszą o wpłacenie zaliczek na koszty związane z załatwieniem sprawy.

Urząd Miasta w Ełku informuje, że pracownicy urzędu nie są upoważnieni do pobierania jakichkolwiek zaliczek lub wpłat finansowych.

O ostrożność w kontaktach z nieznajomymi apelują także ełccy policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności kradzieży pieniędzy z domów starszych osób.

Do mieszkania 88-letniej kobiety zapukał mężczyzna i przedstawił się jako urzędnik. Wypytywał o warunki socjalne i bytowe. W końcu stwierdził, że dom wymaga remontu. Obiecał przysłać budowlańca i w związku tym zażądał zaliczki. Starsza kobieta dała mu 200 złotych, które trzymała z innymi oszczędzanymi pieniędzmi w kopercie. Mężczyzna pochodził jeszcze chwilę po domu, a po jego odejściu kobieta zorientowała się, że ukradziono jej całą kopertę z pieniędzmi, czyli prawie 3000 złotych.

W podobny sposób stracił pieniądze 79-latek. Po wyjściu z jego mieszkania rzekomego specjalisty od wymiany okien senior zauważył, że zniknęły mu pieniądze z emerytury – 1600 złotych.

Bądźmy ostrożni i nie dajmy się oszukać, a ewentualne przypadki zgłośmy na Policję.