Dramatyczna akcja ełckich strażaków
Strażacy ratowali konie, pod którymi załamał się lód na jeziorze w miejscowości Romoty. Do wody wpadło osiem zwierząt - cztery utonęły.
Zgłoszenie o topiących się koniach wpłynęło dziś kilka minut po godzinie 10, wynikało z niego, że w miejscowości Romoty na terenie jednego z jezior doszło do załamania się tafli lodu pod końmi.
Po dojeździe we wskazany adres, strażacy ustalili, że do wody wpadło osiem koni, pod którymi załamał się lód.
Przed przybyciem ratowników dwa konie wydostały się samodzielnie na powierzchnię. Dwa konie zostały ewakuowane przez strażaków, którzy wycięli w lodzie korytarz, a następnie pomogli zwierzętom wyjść na brzeg. Niestety nie udało się uratować czterech koni, które jeszcze przed przybyciem ratowników zniknęły pod wodą.
Akcja strażaków trwała ponad 2 godziny, pracowało 19 ratowników z powiatu ełckiego.
KP PSP Ełk
Po dojeździe we wskazany adres, strażacy ustalili, że do wody wpadło osiem koni, pod którymi załamał się lód.
Przed przybyciem ratowników dwa konie wydostały się samodzielnie na powierzchnię. Dwa konie zostały ewakuowane przez strażaków, którzy wycięli w lodzie korytarz, a następnie pomogli zwierzętom wyjść na brzeg. Niestety nie udało się uratować czterech koni, które jeszcze przed przybyciem ratowników zniknęły pod wodą.
Akcja strażaków trwała ponad 2 godziny, pracowało 19 ratowników z powiatu ełckiego.
KP PSP Ełk