Miała być pobita, krwawiąca kobieta...
Bezmyślne działanie 44-latka niepotrzebnie zaangażowało służby ratunkowe w Ełku. Mężczyzna poinformował, że jego znajoma została pobita i krwawi.
W nocy (31.01.2024r.) pod numer alarmowy zadzwonił mężczyzna z Ełku, prosząc o pilny przyjazd policjantów i karetki pogotowia. Jego znajoma miała zostać pobita.
Po przyjeździe ratowników medycznych i policjantów okazało się, że kobieta nie ma obrażeń i nie wymaga pomocy medycznej. Zgłaszający sam nie potrafił sensownie wyjaśnić, dlaczego zadzwonił pod 112 i jakiej pomocy potrzebuje. Życie i zdrowie żadnej z osób obecnych w mieszkaniu nie było zagrożone, a wydzwanianie pod numer alarmowy było niezrozumiałym pomysłem.
Ten niezrozumiały pomysł kosztował 44-latka 500 złotych – takim mandatem został ukarany przez policjantów.
Takie zgłoszenia są wyjątkowo uciążliwe i wywołują wiele niepotrzebnych działań i zaangażowania służb. Każdy tego typu telefon odwleka w czasie możliwość natychmiastowej reakcji na zgłoszenia, które faktycznie wymagają działania, bo policjanci czy ratownicy są zajęci bez potrzeby.
Każdy, kto blokuje numer alarmowy, sam może kiedyś potrzebować pilnej pomocy i nie otrzyma jej na czas, bo służby będą gdzieś obsługiwać bezpodstawne wezwania.
Fot. pixabay
Po przyjeździe ratowników medycznych i policjantów okazało się, że kobieta nie ma obrażeń i nie wymaga pomocy medycznej. Zgłaszający sam nie potrafił sensownie wyjaśnić, dlaczego zadzwonił pod 112 i jakiej pomocy potrzebuje. Życie i zdrowie żadnej z osób obecnych w mieszkaniu nie było zagrożone, a wydzwanianie pod numer alarmowy było niezrozumiałym pomysłem.
Ten niezrozumiały pomysł kosztował 44-latka 500 złotych – takim mandatem został ukarany przez policjantów.
Takie zgłoszenia są wyjątkowo uciążliwe i wywołują wiele niepotrzebnych działań i zaangażowania służb. Każdy tego typu telefon odwleka w czasie możliwość natychmiastowej reakcji na zgłoszenia, które faktycznie wymagają działania, bo policjanci czy ratownicy są zajęci bez potrzeby.
Każdy, kto blokuje numer alarmowy, sam może kiedyś potrzebować pilnej pomocy i nie otrzyma jej na czas, bo służby będą gdzieś obsługiwać bezpodstawne wezwania.
KPP Ełk