Złodziejski apetyt na pączki
Miał to być sposób na problemy finansowe - będą problemy karne. Kobieta i mężczyzna okradali sklepy. Kradli alkohol, kosmetyki - wpadli na kradzieży pączków z marmoladą.
Zarzuty kradzieży usłyszała 20-latka i jej partner. Pracownicy ochrony ujęli ich w sklepie w Ełku, gdy jedno z nich próbowało wyjść drzwiami wejściowymi z koszem pełnym zakupów. Pracownicy zawsze w takich sytuacjach wzywają policję.
Okazało się, że wcześniej te same osoby wspólnie dokonały kradzieży także w innym sklepie. Para, kradnąc różne rzeczy, chciała zaradzić problemom finansowym. Ich łupem padł m.in. alkohol, mięso, kosmetyki, a nawet 24 pączki (był tłusty czwartek - 08.02.2024r.). Łączna wartość ukradzionych przez nich produktów to blisko 1100 złotych.
Teraz muszą liczyć się z konsekwencjami. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci analizują inne sprawy i sprawdzają zapisy monitoringu w celu ustalenia, czy podejrzani mają związek z innymi przestępstwami.
Fot. KPP Ełk
Okazało się, że wcześniej te same osoby wspólnie dokonały kradzieży także w innym sklepie. Para, kradnąc różne rzeczy, chciała zaradzić problemom finansowym. Ich łupem padł m.in. alkohol, mięso, kosmetyki, a nawet 24 pączki (był tłusty czwartek - 08.02.2024r.). Łączna wartość ukradzionych przez nich produktów to blisko 1100 złotych.
Teraz muszą liczyć się z konsekwencjami. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci analizują inne sprawy i sprawdzają zapisy monitoringu w celu ustalenia, czy podejrzani mają związek z innymi przestępstwami.
KPP Ełk