Wpadli podczas "transportu"
Ełccy policjanci zatrzymali dwóch młodych włamywaczy - 17 i 18-latek wpadli, gdy nieśli swój łup przez centrum miasta.
Policjant wykonując czynności służbowe zauważył na chodniku w centrum miasta dwóch młodych mężczyzn, którzy razem nieśli duży worek. Gdy zauważyli funkcjonariusza przyspieszyli i próbowali ukryć się w pobliskim budynku. Przykuło to uwagę funkcjonariusza, który podejrzewał, że zawartość worka może pochodzić z kradzieży. Policjant zatrzymał męzczyzn. W trakcie sprawdzania worka okazało się, że w środku znajdują się dwie wykaszarki do trawy i piła do żywopłotu.
17 i 18-latek zostali doprowadzeni do komendy i przesłuchani. Policjanci ustali, że sprzęt pochodzi z kradzieży z włamaniem do opuszczonego budynku jednorodzinnego. Mężczyźni weszli do środka wybijając szybę. Funkcjonariusze dotarli do pokrzywdzonej, która nie wiedziała jeszcze o kradzieży. Kobieta od razu odzyskała swoje mienie, którego wartość oszacowała na 700 zł.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Fot. policja.pl
17 i 18-latek zostali doprowadzeni do komendy i przesłuchani. Policjanci ustali, że sprzęt pochodzi z kradzieży z włamaniem do opuszczonego budynku jednorodzinnego. Mężczyźni weszli do środka wybijając szybę. Funkcjonariusze dotarli do pokrzywdzonej, która nie wiedziała jeszcze o kradzieży. Kobieta od razu odzyskała swoje mienie, którego wartość oszacowała na 700 zł.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
iS (KWP)