Nielegalny biznes zamknięty
Policjanci zlikwidowali nielegalną działalność 61-letniego mieszkańca Ełku. Mężczyzna w mieszkaniu rozcieńczał spirytus i sprzedawał go okolicznym mieszkańcom, w tym także małoletnim.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ustalili, że 61–letni mężczyzna może rozlewać i sprzedawać napoje spirytusowe. W trakcie wykonywania czynności policjanci dostrzegli młodego mężczyznę, który wychodził z mieszkania 61-latka z zakupionym rozcieńczonym spirytusem bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Okazało się, że to 17-latek, który kupił dwie butelki alkoholu.
Policjanci dokonali przeszukania mieszkania zajmowanego przez 61-latka, gdzie znaleźli i zabezpieczyli 10 butelek po wódce o pojemności 0,5 litra i 6 butelek o pojemności 200 ml. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna handlował rozcieńczonym spirytusem wśród okolicznych mieszkańców.
Zgodnie z ustawą osoba, która bez wymaganego wpisu do rejestru rozlewa napoje spirytusowe podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Fot. KPP Ełk
Policjanci dokonali przeszukania mieszkania zajmowanego przez 61-latka, gdzie znaleźli i zabezpieczyli 10 butelek po wódce o pojemności 0,5 litra i 6 butelek o pojemności 200 ml. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna handlował rozcieńczonym spirytusem wśród okolicznych mieszkańców.
Zgodnie z ustawą osoba, która bez wymaganego wpisu do rejestru rozlewa napoje spirytusowe podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
ie (KPP Ełk)